Być dobrym prawnikiem – komunikacja.

Aby być dobrym prawnikiem nie wystarczy dzisiaj myśleć jak prawnik.

 “The single biggest problem in communication is the illusion that it has taken place.” – George Bernard Shaw

Polacy widzą potrzebę komunikowania się z prawnikiem ale bardzo unikają jej zaspokojenia. 87% badanych w czerwcu 2017 r przez ARC Rynek i Opinia uważa, że przynajmniej raz w roku przydałaby się im porada prawnika. Z problemami natury prawnej Polacy próbują radzić sobie sami (52%). Niestety tylko 8% z nich chciałoby zapłacić za pomoc prawnika, ale to również oznacza że ok 120.000 klientów od zaraz jest gotowych płacić i… wymagać, jak każdy konsument usług wszelakich.  22% Polaków chciałoby co najmniej 2 razy w roku korzystać z porady prawnika. Zastanawia dlaczego zleceniodawcą tych badań było D.A.S. Towarzystwo Ubezpieczeń Ochrony Prawnej. Być może z jakością komunikacji prawników z klientami wiążą się częściej niż to sądzimy różnego typu problemy, a nie tylko wyzwania.

Potwierdzają takie przypuszczenie doświadczenia kanadyjskiej LAWPRO, firmy ubezpieczającej 26.000 członków Towarzystwa Prawniczego Górnej Kanady (Prowincji Quebec). W okresie 11 lat firma zajmowała się 8200 roszczeniami klientów na kwotę łączną ponad 25 mln USD, z których to roszczeń jedna trzecia dotyczyła niezadowolenia klientów z jakości komunikacji z prawnikiem. Ewidentne, „twarde” błędy komunikacyjne, takie jak m.in.  mała zrozumiałość przekazywanych komunikatów przez prawnika, brak poufności a szczególnie zjawisko PSPŚ „pseudopofuności środowiskowej”, czy podejmowanie decyzji bez upoważnienia były równie często zgłaszane jako źródła dyssatysfakcji i niezadowolenia klientów jak i te, należące do błędów „aksamitnych”. Wśród nich dominowały: brak koncentracji na kliencie, brak umiejętności słuchania, brak zauważalnej reakcji lub jednoznacznej porady czy arogancja prawnika. Jak i wiele innych.

Do bycia nowoczesnym prawnikiem nie wystarczy już dzisiaj jedynie myśleć jak prawnik. Trzeba umieć to myślenie  nie tylko wyrażać ale również zaprosić do tworzenia takich postaw i zachowań, które realizują i pogłębiają esencję prawniczego etosu zawodowego. Często nie wystarcza już dzisiaj proces identyfikacji i naśladownictwa mistrzów pełniących ważne funkcje mentorskie. Komunikacja zmienia się nie tylko w formie i treści ale również w sposobach odbioru i interpretacji. Przez dwie dekady nasze mózgi nabyły nowych umiejętności dotyczących przekazu i odbioru informacji w postaci nowych odruchów i sposobów reagowania (np. „niewolniczy” odruch stand-by na sygnał smartfonu czy googlowe interpretowanie świata).

Doskonalenie komunikacji w tym również praca nad eliminacją błędów i zrutynizowanych sposobów komunikowania się prawnika z klientem jest przedmiotem troski wielu organizacji prawniczych na całym świecie. Tradycyjne podejście  koncentrujące się na doskonaleniu sztuki perswazji, retoryki czy erystyki nie wyczerpują praktycznych potrzeb związanych z profesjonalnymi umiejętnościami radcy prawnego wpływającego w różnych sytuacjach na zachowania i postawy różnych klientów. Poza klasycznymi i uniwersalnymi narzędziami komunikacji i wpływu pojawiło się wiele specyficznych (np. PIVOTAL), dedykowanych głównie pracy prawnika (i tej codziennej i tej związanej z sytuacjami nadzwyczajnymi… czasami przechodzącymi w codzienność). Podobnie jak pojawienie się nowych funkcji i ról w relacjach z klientami (np. APCC, Agent of Client Positive Change, lub 3C; Client Communication Coach) staje się potrzebą i oczekiwaniem wobec nowego, współczesnego modelu prawnika.  Takie i jeszcze bardziej zakorzenione w praktyce prawniczej tematy i wątki będą przedmiotem trzech sesji e-learningowych pt. „Komunikacja Radcy Prawnego z klientem” emitowanych jak zwykle na Nowej Platformie e-learningowej KIRP.

 

Leszek Mellibruda

Zobacz także