23 sierpnia. Dzień pamięci ustanowiony po to, by prawo nie zapomniało, czym jest godność
Międzynarodowy Dzień Pamięci o Handlu Niewolnikami i jego Zniesieniu został ustanowiony w 1997 r. rezolucją 29 C/40 Konferencji Generalnej UNESCO. Upamiętnia upalną noc z 22 na 23 sierpnia 1791 r., kiedy na Saint-Domingue wybuchło powstanie, które uruchomiło lawinę zdarzeń prowadzących do zniesienia transatlantyckiego handlu ludźmi. Był to okres, gdy rodziły się prawa człowieka – czego wyrazem w Polsce była Konstytucja 3 maja, uchwalona zaledwie cztery miesiące wcześniej. Jest to szczególna data w kalendarzu i ważny punkt odniesienia dla prawników – przypomnienie, że prawo może być zarówno instrumentem legitymizowania zniewolenia, jak i narzędziem wyzwolenia, jeżeli jest oparte na godności człowieka.
PRAWO JAKO NARZĘDZIE OPRESJI
Przez stulecia prawo kreowało fikcję „rzeczowego” statusu człowieka. Francuski „Code Noir” z 1685 r. szczegółowo regulował status niewolników w koloniach, włączając sankcje i praktyki dehumanizacji. W amerykańskiej historii echo tej logiki wybrzmiało w wyroku Sądu Najwyższego w sprawie Dred Scott v. Sandford (1857), który odmówił obywatelstwa Afroamerykanom. Historycy prawa opisali ten porządek jako splot interesów ekonomicznych i konstrukcji prawnych, w którym zysk wypierał godność. Z perspektywy radcy prawnego to lekcja o straszliwych konsekwencjach obojętności, gdy nikt nie ma odwagi odwołać się do fundamentalnych wartości, które dla nas są naturalne.
ABOLICJONIZM JAKO PRZEŁOM AKSJOLOGICZNY I POCZĄTEK PRAWA PRAW CZŁOWIEKA
Abolicjonizm nie był wyłącznie ruchem moralnym – był projektem zmiany prawa. Od brytyjskich aktów z 1807 i 1833 r., przez świadectwa Olaudaha Equiano, po rewolucję haitańską, stopniowo krystalizowała się koncepcja, że godność człowieka jest nienegocjowalna. Globalną walkę z handlem niewolnikami łączy się z genezą współczesnego międzynarodowego prawa praw człowieka. Dzisiejszy status zakazu niewolnictwa jako normy ius cogens to efekt tamtego przełomu.
Podstawy prawne są dziś klarowne. Protokół z Palermo (2000) wprowadził wspólną definicję handlu ludźmi oraz architekturę „3P” – prewencję, ściganie i ochronę ofiar. Konwencja Rady Europy z 2005 r. (CETS 197) zbudowała model ofiaro-centryczny i mechanizm monitoringu GRETA. W prawie UE fundament stanowi dyrektywa 2011/36/UE; w czerwcu 2024 r. została wzmocniona dyrektywą (UE) 2024/1712, która doprecyzowuje definicje, wzmacnia identyfikację ofiar oraz nakłada nowe obowiązki m.in. w zamówieniach publicznych. To już nie katalog życzeń, lecz mierzalne powinności i horyzont transpozycji.
GODNOŚĆ JAKO WARTOŚĆ NADRZĘDNA
Zakaz niewolnictwa i pracy przymusowej jest wpisany w rdzeń europejskiego i uniwersalnego porządku prawnego: art. 4 Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, art. 4 EKPCz oraz art. 5 Karty Praw Podstawowych (wprost obejmujący handel ludźmi). W polskiej kulturze prawnej narzędzia wykładni aksjologicznej – rekonstrukcja wartości prawodawcy i ich hierarchii – pozwalają zasady te realnie stosować w procesie interpretacyjnym, zamiast pozostawiać je na marginesie preambuł. To obowiązek wbudowany w etos zawodu.
Współczesne niewolnictwo nie jest historią – jest bilansem społecznym i ekonomicznym teraźniejszości. Globalne szacunki ILO/Walk Free/IOM wskazują 49,6 mln osób w sytuacji współczesnego niewolnictwa, z czego 27,6 mln w pracy przymusowej. Ekonomicznie to przemysł o gigantycznej rentowności: raport ILO „Profits and Poverty” przez lata szacował ok. 150 mld USD rocznie, zaś aktualizacja z 2024 r. podniosła ten szacunek do ok. 236 mld USD, co dobitnie pokazuje skalę bodźców ekonomicznych stojących za przestępczością.
POLSKA PERSPEKTYWA: PRAWO, INSTYTUCJE, STATYSTYKI
Na tle europejskich standardów polski porządek karny penalizuje handel ludźmi (art. 189a k.k.), a definicję dopełnia art. 115 § 22 k.k. Dane administracji publicznej i partnerów międzynarodowych uczciwie pokazują trudności dowodowe i identyfikacyjne: wg rządowego raportu o zwalczaniu handlu ludźmi Policja w 2023 r. zidentyfikowała 30 domniemanych ofiar; wskaźniki postępowań są niższe, niż sugerowałaby skala ryzyka w migracyjnych i pracowniczych „szarych strefach”. Ujęcia GRETA potwierdzają, że kluczowe wyzwania to rekwalifikacja czynów, niska liczba skazań i potrzeba wzmocnienia ochrony ofiar pracy przymusowej.
Praktyka i debata publiczna często mieszają handel ludźmi z przemytem migrantów. Tymczasem są to różne przestępstwa i różne skutki prawne: handel to przestępstwo przeciwko człowiekowi, przemytnictwo – przeciwko państwu; w tym pierwszym kluczowa jest eksploatacja, która nie kończy się na przekroczeniu granicy. Dla strategii procesowej i compliance to rozróżnienie bywa decydujące.
DEZINFORMACJA I POPULIZM: JAK NIE ODDAĆ POLA KRZYKOWI
W ostatnich latach handel ludźmi bywa wykorzystywany jako rekwizyt w „wojnach kulturowych”: sensacyjne narracje wypierają dane i utrudniają identyfikację realnych ofiar. Badania naukowe i analizy organizacji specjalistycznych pokazują, że dezinformacja szkodzi politykom, polaryzuje i odciąga środki od skutecznych interwencji. Polskie badania opinii potwierdzają szeroką ekspozycję społeczeństwa na fake newsy. W tym klimacie odpowiedzialność za słowo – także w korporacyjnych politykach komunikacyjnych – jest częścią należnej staranności.
Konwencja warszawska nie jest „martwą literą”: GRETA systematycznie ocenia wdrażanie standardów, a raporty generalne i krajowe z ostatnich lat podkreślają m.in. wagę identyfikacji ofiar pracy przymusowej i potrzebę wzmacniania ścigania. W orzecznictwie ETPC, od sprawy Siliadin przeciwko Francji, państwa zobowiązano do realnej, a nie symbolicznej ochrony przed niewolnictwem i poddaństwem – w tym do skutecznej penalizacji i dostępnych środków odszkodowawczych.
ROLA RADCY PRAWNEGO
W tym temacie „praktyka” nie kończy się na sali sądowej. Radcowie prawni projektują dziś compliance, które naprawdę działa: mapują ryzyka w łańcuchach dostaw w świetle CSDDD, audytują kontrakty i podwykonawców, wdrażają kanały zgłoszeń i mechanizmy remediacji, szkolą działy zakupów i kadr. W sektorze publicznym i zamówieniach – po nowelizacji dyrektywy 2011/36/UE – rośnie waga klauzul społecznych i weryfikacji wykonawców. W migracji i HR wspieramy identyfikację ofiar, łącząc ścieżki pobytowe z ochroną prawną. To nie „filantropia”, lecz profesjonalna redukcja ryzyka prawnego, finansowego i reputacyjnego.
ETYKA ZAWODU: PRZEWAGA KONKURENCYJNA, NIE RETORYKA
Kodeks Etyki Radcy Prawnego wiąże niezależność i lojalność z odpowiedzialnością za słowo i działanie. W obszarze tak nasyconym dezinformacją wymogi rzetelności, unikania konfliktu interesów i ochrony godności zawodu nie są dekoracją – są przewagą rynkową: klient płaci dziś także za to, by jego struktury organizacyjne nie wspierały niechcący eksploatacji. To nowy element „due diligence kulturowego” kancelarii i działów prawnych.
Powstanie na Saint-Domingue było krzykiem ludzi pozbawionych głosu; naszą odpowiedzią – dwa stulecia później – musi być cisza pracy u podstaw: klauzule, procedury, szkolenia, wyroki i odszkodowania. Jeżeli ten tekst stanie się materiałem do wewnętrznych warsztatów compliance w spółkach, do notatek na posiedzeniach komitetów audytu, do prezentacji prowadzonych przez NGO – to znaczy, że spełnił swoją rolę. Pamiętając 23 sierpnia, pamiętamy nie po to, by wspominać, lecz by profesjonalnie działać.