Szukajradcy.pl
Home / Aktualności / Seniorzy odpoczywali nad morzem

Seniorzy odpoczywali nad morzem

Radcowie prawni seniorzy od 14 do 28 czerwca br. odpoczywali nad morzem w Międzyzdrojach. Pogoda była upalna, a więc wydawało nam się, że jesteśmy nie nad Bałtykiem, lecz w Grecji czy Turcji. Mieszkaliśmy przy słynnej Alei Gwiazd i mieliśmy tylko 50 metrów do plaży, a w bliskiej odległości od hotelu także liczące 395 metrów długości betonowe molo oraz długą nabrzeżną spacerową kładkę, z której można było podziwiać piękne zachody słońca. Zresztą wschody i zachody słońca można też było oglądać z hotelu, bo zdecydowana  większość pokoi miała widok na morze.

Wypoczynek umiliły nam wycieczki – do Berlina, wokół Wyspy Wolin, do Parku Miniatur Nadbałtyckich, statkiem do Świnoujścia, na Kawczą Górę. Z kolei pociągiem do Szczecina wybrała się 9-osobowa delegacja, która odwiedziła Okręgową Izbę Radców Prawnych w Szczecinie, gdzie została mile i wystawnie przyjęta. Przewodnicząca Klubu Seniora w Szczecinie mec. Maria Krekora powitała grupę na peronie, oprowadziła po zabytkach miasta i opowiedziała ich historię, towarzysząc do końca wyprawy. Udział w naszym integracyjnym spotkaniu nad morzem wzięły 63 osoby, przedstawiciele OIRP z: Warszawy (sześć osób), Lublina (osiem osób), Kielc (trzy osoby),  Rzeszowa (jedna osoba), Katowic (dwie osoby), Wałbrzycha (dwie osoby), Opola (siedem osób),  Białegostoku (dziesięć osób), ze Szczecina (jedna osoba), z Bydgoszczy (trzy osoby), Łodzi (cztery osoby), Krakowa (trzy osoby). Z Okręgowej Izby Radców Prawnych w Olsztynie przybyło na to spotkanie 13 osób i jak zawsze była to najliczniejsza grupa. Były wspólne spacery, rozmowy, tańce. Kiedy mieliśmy dosyć słońca, chodziliśmy do pięknego ogrodu różanego albo do przepięknie ukwieconej kawiarni, gdzie odbyło się też większe spotkanie integracyjne przy lodach i kawie. Udzielaliśmy się towarzysko w mniejszych czy też większych grupach, często w innym składzie i dzięki temu poznaliśmy się wszyscy. Turnus zakończyliśmy uroczystą kolacją, przy muzyce i tańcach. Opaleni i uśmiechnięci wracaliśmy do domu, umówieni już na przyszły rok.

r. pr. Helena Oprzyńska-Pacewicz
Przewodnicząca Klubów Seniora